Forum PokeRang Strona Główna

 Zapisy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
emachel
MG
MG


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Trener

PostWysłany: Pią 11:14, 14 Sie 09    Temat postu:

@ToMix - beznadziejna historia, poza tym kilka błędów, głównie interpunkcyjnych, a ulg nie przyznaję u mnie, więc nawet sobie nie marz... U mnie grasz dobrze, albo wcale nie grasz Wink Na razie nie, popracuj nad historią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Red



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Trener

PostWysłany: Pon 9:33, 17 Sie 09    Temat postu:

Imię, nazwisko i płeć:Red Hikaru, Mężczyzna
Wiek postaci: 13
Wygląd postaci: Red to dość wysoki brunet z rozczochranymi włosami. Nosi czerwoną czapkę z białym daszkiem, czarną koszulkę z krótkim rękawkiem na którą zakłada czerwoną kamizelkę. Ma także trochę wytarte jeansy oraz czerwono-czarne adidasy.
Charakter postaci: Red to stanowczy i przyjacielski chłopak, choć czasem bywa porywczy.
Historia postaci: ] Red urodził się w regionie Kanto a dokładniej w Pallet Town. Jego ojciec był potężnym trenerem a jednocześnie wzorem dla Reda. Pewnego dnia Ojciec chłopca pokazywał mu swoje pokemony. W końcu zwrócił się do syna:

-Red najwyższy czas byś dostał pierwszego pokemona-powiedział uśmiechnięty.
-Co naprawdę tato nie żartujesz ?-powiedział podekscytowany chłopiec.
-Nie nie żartuję, proszę weź to-powiedziawszy wyciągnął z kieszeni małe pudełko i dał je synowi.
Chłopiec wziął od ojca pudełeczko i otworzył je. W środku była mała czerwono biała kula.
-To jest pokeball i w nim siedzi twój pokemon, śmiało wypuść go-powiedział Ojciec
Chłopiec otworzył pokeball a przed nim ukazał się mała zielona jaszczurka.
-To jest Treecko pokemon jaszczurka i od dzisiaj jest twój- powiedział ojciec.
-Super, dziękuje tato- chłopak przytulił się do ojca.
-Nie ma za co.
Nagle z pobliskiego lasu dało się słyszeć skrzek. Z pośród drzew wyłonił się Fearow, nagle skierował się w naszą stronę. Przemieszczał się szybko nad drzewami i był już nad naszym podwórkiem. Szybko skierował się na ojca, a ten zasłaniał się rękami.
-Tato uważaj- Red zasłonił ojca, a Fearow kierował się na niego Gdy nagle rozległ się skrzek Fearowa. To Treecko zaatakował Fearowa Poundem i odgonił go. Mineło kilka minut i wszyscy doszli już do siebie. Ojciec Reda siedział zamyślony a jego mina wyglądałam na zaniepokojoną.
-Co się stało tato ?-zapytał Red stojący obok niego.
- Hmm..ten atak był przemyślany Mmm.. więc czas bym już wyruszył-mruczał ojciec pod nosem.
-Posłuchaj synu- teraz zwrócił się do Reda.
-Muszę wyruszyć teraz w ważną podróż i nie wiem kiedy wrócę a więc opiekuj się matką i tym domem.

Od czasu tego wydarzenia mineły cztery lata, a ojciec Reda nie wracał. W końcu gdy chłopak osiągnął wiek trzynastu lat postanowił wyruszyć na poszukiwanie ojca.

Profesja postaci: Trener, walki o odznaki
Kraina: Kanto
Pokemon startowy: Treecko
Multi:-
Inne / prośby do mg:szybkie odpisy i ciekawa gra


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emachel
MG
MG


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Trener

PostWysłany: Pon 10:59, 17 Sie 09    Temat postu:

@Red - parę błędów, historia średnia, ale... Dobra, co mi tam. Przyjęty. Przynajmniej z Twoją historią da się wymyślić coś sensownego ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HunTerS
Pierwsza odznaka
Pierwsza odznaka


Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Trener

PostWysłany: Pon 15:31, 17 Sie 09    Temat postu:

Imię , Nazwisko i płeć fugi jahima Male
wiek postaci: 12
Wygląd postaci:
charakter postaci: porywczy , samolubny , uczciwy
Historia postaci: Fugi urodził się nad małym jeziorem zwanym Fant , w małym drewnianym domku. Fugi bardzo lubił bawić się takimi typami rzeczy jak ogień . Chłopak był bardzo porywczy i gdy ktoś z jego wsi go wyzwał od razu chciał się bić. Fugi lubił bardzo poki swojego taty . Były one typu ognistego. Potrafił się bawić z nimi całymi dniami. Gdy chłopiec skończył swoje 12 urodziny rodzice postanowili , że może już wyruszyć jak jego ojciec toshiba.
profesja postaci: Porywczy trenerek
Kraina: Kanto ' wać
Pokemon startowy Hmmm.. Będzie to cyndaquil
multi: Nie!!Very Happy
prośby do gry: oczywiście jak zawsze bez romantyzmu i żeby było śmiesznie.Very Happy

Sorry że krótka historia , ale mam już 8 gier i niewiem co wymyślać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez HunTerS dnia Pon 15:33, 17 Sie 09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emachel
MG
MG


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Trener

PostWysłany: Pon 15:39, 17 Sie 09    Temat postu:

@up - masz osiem gier i nie wiesz co wymyślać... To po co w ogóle piszesz? Historia na żenująco niskim poziomie, cały zapis, choć krótki, pełny błędów... Człowieku, Ty się puknij w czoło, a nie takie zapisy mi będziesz robił...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aero
MG
MG


Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z Baśnowej Krainy Pony xD
Płeć: Trener

PostWysłany: Śro 19:20, 26 Sie 09    Temat postu:

Imię, nazwisko i płeć: Yori Shintai
Wiek postaci: 14
Wygląd postaci: Yori jest wysokim chłopakiem o śnieżnobiałych , szpiczastych włosach. Jest dość chudy, lecz bez przesady, jego głęboko zielone oczy dodają mu urody. Na co dzień zakłada ciemno-niebieskie jinsy, białą, zwiewną koszulę z naszytą na plecach czarno-niebieskim smokiem. Na głowie nosi ciemno zieloną czapkę z daszkiem, a jego końcówki nóżek zdobią biało-czarne addidasy. W zimniejsze dni odziewa się białą, długą pelerynę.
Charakter postaci: Yori to miły, lecz lekko arogancki chłopak. Zazwyczaj, kiedy rozmawia o rywalizacji, udaje niepewnego siebie, co nie zawsze jest prawdę. Dobrze wychowany, ale zdarzają mu się małe wpadki. Bardzo rzadko przeklina, lecz jeśli już musi to nie z zwykłego powodu. Na ogół sympatyczny, lecz zdarzają mu się chwile słabości, w których jest całkiem nie miły i zamknięty w sobie.

Historia postaci:
Yori Shintai, młody mieszkaniec Johto, często nazywany - Silver Dragon. Od pierwszych lat swojego życia miał kontakt z dzikim pokemonami. No co się dziwić, gdy jego dużo starsza siostra była hodowcą i często karmiła pokemony przychodzące na ich podwórko. Ojciec Silver Dragon'a pracował w hurtowni pokeballi, za to jego matka jako komentatorką zawodów coordynatorów. Jego ksywka odnosiła się do ubarwienia włosów i znaku smoka, który nosił na każdej koszulce.
Yori miał kiepską przeszłość. Kilka osób z rodziny naraziło się Temowi Aqua, przez co cała rodzina rozbiła się i niektórzy polecieli do Katno, a niektórzy do Johto. Jakby to się nie stało to by prawdopodobnie wszystkich wymordowali.
Kilka lat później, gdy Yori miał 13 lat, jego rodzice wyjechali do Sinnoh z spraw prywatnych.

************* 02.06
Jego siostra wyjechała na drugi kraniec Johto.

*************Godz: 6:45 05.06.********************

*Dryń, dryń* - zadzwonił telefon, który właśnie leżał obok łóżka Yoriego. Chłopak jedynie odwrócił się na drugi bok i wtulił w pościel. Po minucie, lub dwóch, gdy w końcu zauważył, że telefon nie daje mu spokoju, to po omacku wyciągnął go z szafki, zrzucając mały obrazek przedstawiającego jego i dzikiego, małego Rattate dającego się pogłaskać. Gdy Yori'emu udało się w końcu nacisnąć guzik włączający ten dziwny przedmiot, którego stworzenie dla przeciętnego człowieka jest niezrozumiałe:
- Halo? - powiedział przecierając oczy i tłumiąc ziewnięcie.
- Jeszcze Yawnem mnie zaatakujesz - zażartował jakiś chłopak. Był to dobrze znany kolega Srebrnego Smoka - Uważaj bo spóźnisz się na rozdanie przedmiotów i pokemonów. Heh, wszyscy już są, a wiesz, że .... - powiedział chłopak, lecz urwał - Yori, Yori. Jesteś tam?
No cóż, trzynastolatka nie było przy telefonie bo błyskawicznie się ubierał w swoje podstawowe ciuchy, no jedynie zmienił koszulkę, bo to zawsze jakaś większa uroczystość. Wybrał za to: ciemno-niebieskie jinsy, śnieżno białą koszulę i jasno-brązową marynarkę. Tak ubrany błyskawicznie wrzuci do kieszeni klucze od domu, legitymację no i szybko wybiegł z domu nie zjadając nawet śniadania i zostawiając włączony telefon. Po chwili jednak jego kolega, lubiący przeklinać zakończył swoją rozmowę z powietrzem zwykłym "k****", po czym się rozłączył.
Zdążył! Był o 6:55, właśnie sprawdzali legitymacje. W kolejce stało około 50 kandydatów na trenera(kę)i koordynatora(kę). Yori ujrzał na początku swoją dobrą koleżankę Nataly, za nią stał chłopak o imieniu Max, który ciągle się za nią uganiał.
Po dwóch, czy tam trzech godzinach przyszła kolej na Silver Dragon'a. Podał on legitymację, a za nią otrzymał Pokedex ze wpisanymi danymi o Shintai'u, 5xPokeball, Pokenavigator i pokeball z napisem "Yori Senkai", który po jakimś czasie powinien zniknąć (napis, a nie pokeball, jakiś takiś znikający marker czy cuś).
Po otrzymaniu przedmiotów wrócił do domu, spakował się, a zabrał:
rzeczy otrzymane wcześniej, lina, latarka, zegarek, jedzenie, picie, karma dla poka, piłka nadmuchiwana, scyzoryk, nóż wojskowy, podstawowe ubranie na zmianę, lornetka, szmatki, kasa, zapalniczka, notebook.

**************Dzień Później*********
Yori już spakowany usłyszał coś w radiu:
"Witamy. Wczoraj odbyła się straszna tragedia. Sai Shintai i Akkiko Shintai zostali zabitci. Byli oni członkami rodziny, która 14 lat temu naraziła się Teamowi Aqua w Hoenn. A Aquasi zawitali do Johto, prawdopodobnie będą chcieli ściągnąć zemstę na tą rodzinę"
Chłopak wiedział, że jego dziadkowie liczący sobie 90 lat zginęli,a on i jego siostra są w poważnym niebezpieczeństwu ... Silver Dragon postanowił już dzisiaj wyruszyć w podróż by uniknąć niebezpieczeństwa.

Profesja postaci: Trener
Kraina: Johto
Pokemon startowy: Długo się zastanawiałem, lecz wreszcie wybrałem. Moim starterem może być Gastly.
Multi: na razie brak, lecz jeśli ktoś chciałby do mnie dołączyć, gdy będę w trakcie gry to może. Oczywiście, jeśli na to pozwolisz.
Inne / prośby do mg: Taką bardziej realną grę, chodzi mi o to, ona nie była taka jak w grach, czyli: dopiero zaczynam, więc spotykam same Sentery i inne „cienkie” poczki. Chciałbym poczuć dreszcz emocji spotykając rzadkie pokemony, agresywne pokemony, silne pokemony w takim samym stopniu jakbym był już dobrze wyszkolonym graczem z silnymi pokami i kilkoma odznakami na koncie. A także, aby nie dostawać przeciwników na takim poziomie na jakim ja jestem, tylko aby czasami trafiali mi się dużo potężniejsi i dużo słabsi. No i o Gym liderów bo chciałbym, aby nie dało ich sie pokonać tak super prędko i tylko z małymi przeszkodami.

Przepraszam za moje błędy interpunkcyjne, bo nie jestem w tej dziedzinie mistrzem. Jeśli oczywiście mnie przyjmiesz to informuję Cię, że od: 27 sierpnia do poniedziałku mnie nie będzie. (wiem, że to zdanie dziwnie brzmi) (rano jeszcze powinienem być)

Edit: Poprawiłem błędy ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aero dnia Czw 9:31, 27 Sie 09, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emachel
MG
MG


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Trener

PostWysłany: Śro 20:17, 26 Sie 09    Temat postu:

@Aero - hm... Z braku laku dobrych graczy jestem skłonny Cię przyjąć. Ale kilka zastrzeżeń - raz, że pisze się koordynator(ka) jak już, a tam to chodziło Ci pewnie o netbooka Wink Widzę, że wymagania masz, historia również ciekawa, z fajnym wątkiem powrotu Teamu Aqua w tle... Ogółem przyjęty, gra będzie niestety dopiero jutro (czyli w Twoją nieobecność :/), ale wybacz, bo dziś już nie dam rady...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koshirou
MG
MG


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Trener

PostWysłany: Pon 15:20, 21 Wrz 09    Temat postu:

Imię, nazwisko i płeć: Koshirou Chikuma, facet ;]
Wiek postaci: 17
Wygląd postaci: dosyć wysoki, siwe włosy, krwistoczerwona koszula, czarny płaszcz aż do ziemi i długie jeansy
Charakter postaci: humorzasty, przezorny, lekko złośliwy,
Historia postaci: Koshirou mieszkał w rodzinie jak każda. Rodzice nie mieli styczności z pokemonami, zato jego brat Roisuke już od dwóch lat podróżuje po krainie Sinnoh. Odwiedza rodzinę co jakiś czas by pochwalić się nowymi pokemonami czy odznakami. Nie lubował on się w konkretnych typach pokemonów, miał dość urozmaicony gust. Nadeszły wakacje, a Koshirou postanowił znaleźć sobie jakieś ambitne zajęcie. Mieszkający w pobliżu archeolog zaproponował mu pracę za dość sporą sumkę, przy badaniu różnych miejsc, szczególnie jaskiń, na co chłopak oczywiście się zgodził. Badając jedną z odkrytych niedawno jaskiń, Koshirou usłyszał dochodzący z pobliskiej sterty gruzu jęk. Niezwłocznie pobiegł w tym kierunku i odsunął kamienie. Pod nimi znajdował się mocno poobijany Riolu. Niezwłocznie zabrał go z tego miejsca i pobiegł z nim do Centrum Pokemona. Gdy pracujące pielęgniarki wyleczyły go, poleciły, że ten Riolu przez najbliższy tydzień nie może się zbytnio przemęczać. Koshirou podziękował i zaniósł go do domu. Postanowił go przygarnąć, tak więc karmił go bawił się z nim, stali się prawdziwymi przyjaciółmi. Aż w końcu wakacje zbliżały się ku końcu. Chłopak postanowił, że skoro ma już pokemona, to czemu by nie wyruszyć w podróż pokemon? Myśl ta kusiła go przez kilka dni, aż w końcu zdecydował, się że już jutro wyruszy.
Profesja postaci: Trener
Kraina: Hoenn
Pokemon startowy: Riolu
Multi:
Inne / prośby do mg: jak najwięcej humoru, żeby Riolu nie ewoluował i nie wchodził do balla i żeby towarzyszyła mi jakaś dziewczyna w moim wieku


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koshirou dnia Pon 15:20, 21 Wrz 09, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emachel
MG
MG


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Trener

PostWysłany: Pon 16:23, 21 Wrz 09    Temat postu:

nie ma to jak złożyć ten sam zapis do dwóch mg, co nie? ale dobra, przyjmuje cię i tak bo nie mam w sumie co robić xd temat będzie, jak będę na kompie, bo tego posta pisze z telefonu, stąd przepraszam za jego jakość...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PokeRang Strona Główna -> PBF Pokemon ( Play By Forum Pokemon ) | Mistrzowie gry i ich gry / MG emachel Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin